tag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post68589604514552935..comments2023-09-29T07:35:39.693-07:00Comments on In principle Life sucks: Zazdrosne Zony (nie)moich mezow i powiazane atrakcje towarzyskie.mRufa1408http://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-27060277826591474552017-06-19T01:31:23.152-07:002017-06-19T01:31:23.152-07:00Ze o Bozene zazdrosne to sie nawet nei dziwie bo f...Ze o Bozene zazdrosne to sie nawet nei dziwie bo fajna z niej laska, sama bym byla zazdrosna ;), ale o mnie ,no prosze Bozenke bardzo... sama Bozenka wie ze nie ma o co :D.<br />PRzymusu nie ma, byc na liscie, ale brak obrzydzenia albo dobrze ukrywa albo obrzydzenia brak ;)<br />A jak z Faderem dwa razy wytrzymal i nie usnal i post factum nie zagrozil Bozence rozwodem jesli jeszcze raz ich ze soba zetknie to juz w ogole czysty aniol z tego Stefana :D.mRufa1408https://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-82839002874608764882017-06-19T01:28:34.755-07:002017-06-19T01:28:34.755-07:00Zaoszczedze tyle, ze nawet warto, bo jednak jezdze...Zaoszczedze tyle, ze nawet warto, bo jednak jezdze 5 dni w tygodniu, w korkach, plus weekendowe jazdy osobiste ktorych sie nie da uniknac, ale akurat to jest drugorzedna sprawa - u nas jest deficyt miejsc parkingowych i w zwiazku z tym musimy uprawiac car-sharing przynajmniej pozornie (tj w niektore dni), bo inaczej nam nie dadza wstepu na parking Kolchozowy - wymysl ostatniej 3-latki. Debilizm kompletny bo zamiast pomyslec nad konsekwancjami, podnajeli czesc przestrzeni innej galezi kolchozowej, nie baczac, ze ludzie przybeda z samochodami, a pozniej sie dziwia, ze jak to. Ale never mind, jak mawialy rzymianki, a takze Rzymianki ;) nie w oszczednosci finansowej rzecz i jak rzeklam - rzadko temu ulegam :D.<br />Otoz wlasnie z tym pozyczaniem samochodow bywa roznie - bo ja mam jak Ty i poza soba w moim aucie za kolkiem ma prawo bywac od wielkiego dzwonu taki na przyklad Przebrzydluch, a w PL Fader i na tym koniec w zasadzie. Ale Urosz, czy Judi, czy nawet Rachel bez opoworow oddaja mi kierownice w razie potrzeby (ich lub mojej). Smoki tez mi kiedys auto pozyczyli, a takze swoje radio, jak mi w moim radio ukradziono... tak, ze wiesz to ze Ty i ja nie to nei znaczy ze reszta swiata jest taka sama :P<br /><br />Urosza pozyczylam tylko raz - do pomocy we wkreceniu zarowki, zanim kupilam sobie stolek drabinkowy. <br /><br />Rachel na koncerty chadza, czemu nie. ale nei na takie co ja. Stu czasem jej towarzyszy, ale w druga strone opcji nie ma, na czym korzystam ja.mRufa1408https://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-34223931179919368022017-06-19T01:00:13.681-07:002017-06-19T01:00:13.681-07:00No totalnie, ze tak bywa :)
Ale ja, swiadoma tego ...No totalnie, ze tak bywa :)<br />Ale ja, swiadoma tego zaoferowalam swoje uslugi pod rozwage z wyprzedzeniem sporym, co zostalo niewatpliwie skonsultowane z Zona, a i tak nic to nie pomoglo. ;) <br />Nawet to, ze wbrew sobie staram sie kontakty z zona trzymac na niwie przyjaznej (bo brak mi z nich stalej plaszczyzny porozumienia). <br />Zakupy gaci polozyly temat do imentu na caly tydzien ;)<br /><br />Zazdrosna bywam jak najbardziej o rozne rzeczy i roznych ludzi (cos z tego Skorka astralnego w sobie miec musze nieprawdaz) i wcale nie chodzi o plec przeciwna w wiekszosci przypadkow, ale trzymam to w sobie dopoki nie upewnie sie, ze sa powody i tak na przyklad z moim ex-Lubym zza oceanu powody byly jak najbardziej sluszne. <br />Ale co zrobic, such is life, a ja mam serce wielokomorowe wiec trudno je zlamac i polamac :DmRufa1408https://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-56181603035035979392017-06-19T00:47:08.601-07:002017-06-19T00:47:08.601-07:00Mysle nieskromnie, ze to jednak moja zasluga, a ni...Mysle nieskromnie, ze to jednak moja zasluga, a nie wyrozumialych kobiet z Wyspy ;). Jak juz rzeklam nie poznalas mnie jeszcze osobiscie, a na ekranie to czlowiek lubi czasem konfabulowac i czytajacy sie z tym licza. Akurat taki mam model czlowieka-kobiety-'CoWoliBycSamochodem' ze konfabulacje i przesadzanie sa mi dosc dalekie. TBC w naturze :)<br />Albowiem oprocz zazdrosnej zony Urosza i moze jeszcze z jednej czy dwoch pan, ktore moga sie tu rozpoznac jak sobie zycza,znam tylko takie jak Rachel :).<br />Mozliwe, ze wynika to z faktu ze w grupie zaprzyjaznionej mam ich w ogole nie za wiele to i moge pozwolic sobie na geste sito selekcji :D (zarcik taki)mRufa1408https://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-19356527211704050142017-06-19T00:41:23.797-07:002017-06-19T00:41:23.797-07:00Uprzejmie upraszam wybaczenia za poslizg w odpowie...Uprzejmie upraszam wybaczenia za poslizg w odpowiedziach - moje telefony nie sa kompatybilner z komentarzowaniem bloggera, a bylam skazana tylko na ich islugi, wiec tego.<br />Juz nadrabiam zaleglosci.mRufa1408https://www.blogger.com/profile/04506843563143633970noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-43318911896802912852017-06-15T12:37:36.936-07:002017-06-15T12:37:36.936-07:00No Stefan, proszę Cię. :D Śmiało, do listy :D
Boż...No Stefan, proszę Cię. :D Śmiało, do listy :D<br /><br />Bożena od zarania dziejów miała tabun kolegów, a koleżanki ją irytowały niepomiernie. Teraz sytuacja się odwraca, z powodu zmian w Bożenie, ale też z powodu tego, że tych kolegów to porwały właśnie zazdrosne żony.<br />Nawet bez pisania prac wspólnie :DSekretarka Bożenyhttp://sytuacja.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-45392130940713318162017-06-14T02:22:56.474-07:002017-06-14T02:22:56.474-07:00no i ile zaoszczędzisz z tym Uroszem? paliwa, bo w...no i ile zaoszczędzisz z tym Uroszem? paliwa, bo w całej reszcie raczej oszczędności nie ma, w zamian masz oczojeb ;) toć nie jeździsz do roboty czołgiem lub autobusem z przegubem, a fajnym autkiem, co żre tej benzyny, co kot napłakał :)<br />osobiscie zbieram czasami niedużego Araba, z przystanku autobusowego, jak go dojrzę, bo miernej postury i wysokości chłopina jest, poza tym miejsce obok kierowcy wew Smartku jest zawsze puste od czlowiekow, bo torebka i owszem se tam leży ;)<br /><br />co do pożyczania męża, jest u mnie jak z pożyczaniem samochodu czyli jestem na absolutne nie, i nie jest to związane zez zazdrościo, bo nie przeszkadza mi pójście na nocna zmianę i zostawienie mRufy zez własnym mężem cala noc samych, ale nie znam nikogo kto by lubił pożyczać komuś własny samochód, mało tego oprócz mojego Miska nie znam nikogo, kto by ten własny samochód pożyczył, no ale Misiek już się zaraz natentychmiast przekonał, ze się samochodu jednak nie pożycza ;)))<br /><br />obiektem zazdrości cudzych zon, nie pożyczając ani na sekundę ich mężów, mało tego, mojej mózgownicy nawet taka myśl nie muskała, bywałam wiele razy, bywając samotnie w towarzystwie mięszanym i wtedy budziła się we mnie sucz, która doprowadzała owe zony, bywało ze i do głośnych spazmów :D<br />a tak na całkowitym marginesie nie kumam zjawiska nie chodzenia na koncerty :)marga77https://www.blogger.com/profile/10221500402464661809noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-36573993939886011282017-06-14T01:52:07.742-07:002017-06-14T01:52:07.742-07:00ehhh, no ciezki temat, wiesz, tylu ludzi juz "...ehhh, no ciezki temat, wiesz, tylu ludzi juz "pisalo razem prace" - cudzyslów zamierzony jak najbardziej ;) - ze sie we wspólmalzonkach/partner(k)ach watpliwosci moga zalegnac... Wiec z jednej strony to rozumiem, choc osobiscie zazdrosna nie bywam raczej. Ale zdarzalo mi sie byc obiektem takiej (bezpodstawnej, pragne podkreslic) zazdrosci, bo tez zawsze trzymalam sie bardziej z facetami jesli chodzi o imprezy. Lepiej sie z nimi dogadywalam, bo zamiast martwic sie o makijaz i ilosc kalorii w piwie, po prostu sie bawili.diabel-w-buraczkachhttps://www.blogger.com/profile/12013390609862233848noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7155857572648364697.post-22093613561275278312017-06-13T23:31:38.876-07:002017-06-13T23:31:38.876-07:00:)
ogólnie to nie znam ani jednej kobiety, która r...:)<br />ogólnie to nie znam ani jednej kobiety, która reagowałaby na inną tak jak żona Stu. :) Widać na wyspach więcej jest wyrozumiałych kobiet niż tu na Planecie ojczystej. :)demirjahttp://demirja.blog.plnoreply@blogger.com